wtorek, 19 maja 2015

Długo mnie nie było, ale... żyję, wróciłam i mam zamiar tu pozostać




Gdy zobaczyłam, że w tym roku nie opublikowałam ani jednego posta, trochę się przeraziłam. Patrzę dalej, w zeszłym roku też zbyt wiele nie pisałam... Dlaczego? Cóż, sama nie wiem, czy jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, jednakże jednym z powodów jest zapewne szkoła. Klasa maturalna, nauczyciele ciągle przypominający nam, że niedługo ważne egzaminy, które zadecydują o tym na jakie studia pójdziemy. I oczywiście powtórki lektur, pisanie wypracowań i wiele innych. Nie miałam już nawet ochoty na czytanie własnych książek, zaś z męką sięgałam po te, które musiałam przeczytać do szkoły. A skoro nie czytałam, to o czym miałam pisać? No właśnie... 

Możliwe też, że potrzebowałam tej przerwy, jednak w końcu zrozumiałam, że zatęskniłam za czytaniem, pisaniem i ludźmi, z którymi mogłam rozmawiać właśnie dzięki blogosferze! Chciałabym znów stać się częścią tej społeczności i zwyczajnie czerpać z tego przyjemność. Nie wiem, jak często będę pisała, ale myślę, że jakoś to będzie. W końcu po upadku najważniejsze to nie poddawać się, a ciągle się podnosić i iść naprzód.

Dlatego też chciałam zapowiedzieć, że mam zamiar ożywić tego bloga. Włożyłam w niego sporo pracy, na dodatek wiąże się z nim wiele miłych wspomnień. Mogłam dzięki niemu poznać niektórych ludzi, czy też zapałać jeszcze większą miłością do książek. Z tego powodu chciałabym do tego powrócić i właśnie to spróbuję zrobić. Niczego nie obiecuję, nie będę pewnie także pisać tak wiele jak kiedyś, choć kto wie... Mam tylko nadzieję, że znowu znajdą się osoby, które będą chciały poczytać to, co tu zamieszczam i którym może kiedyś będę mogła pomóc w wyborze kolejnej ich lektury. 



A tak poza tym jestem po maturach, mam teraz ponad cztery miesiące wolnego i chwilowo jestem dobrej myśli. Wiem, że ten czas szybko minie, niemniej mam nadzieję, że zdążę poukładać sobie parę spraw. W końcu tyle czasu... trzeba go jakoś wykorzystać! Wolałabym nie zmarnować go jedynie na spanie i leniuchowanie, choć i to niekiedy jest potrzebne, lecz nie w zbyt wielkich ilościach.



Pozdrawiam,
Tris

12 komentarzy:

  1. Brawo Tris! <3 A cztery miesiące wolnego zapowiadają się już fajnie, więc potem będzie jeszcze fajniej (chyba) :D Widzimy się w sobotę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Żal pozostawiać bloga, który powstał tak dawno. ;) Możliwe, że odwiedzam Cię pierwszy raz, ale mam nadzieję, że dzięki powrotowi zabawię częściej. ;) Wytrwałości. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama miałam kilka miesięcy temu taką dłuższą przerwę, ale naprawdę warto było wrócić. Trzymam kciuki i życzę powodzenia w prowadzeniu bloga!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj długo, długo. Witam ponownie. Pociesze Cię - nie ty pierwsza wracasz po dłuższej przerwie. Maj jakoś cieszy się powrotami blogerów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Stęskniłam się, bo pamiętam, ze na początku mojej przygody z blogiem strasznie podziwiałam Ciebie za to w jaki sposób prowadzisz swój. Ale teraz bardzo cieszę się, ze wróciłaś, bo wiem jakie szczęście daje blogosfera i posiadanie swojego miejsca w internecie. Wyczekuję na posty! :)

    http://mianigralibro.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ważne aby wciąż wracać do blogowania ;) Może napiszesz coś także o planach na studia? Gdzie się wybierasz, co chciałabyś dalej robić i takie tam? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy mam o czym pisać, bo moje plany nadal nie są do końca określone. Mam pierwszy wybór, wiem gdzie chcę iść, ale trudno się tam dostać, więc nadal myślę nad tym co jeszcze mogłabym robić :> Jednak i tak muszę się nad tym zastanowić już teraz, wiec jak dojdę do trochę konkretniejszych wniosków może też coś tutaj o tym napiszę ^^

      Usuń
  7. Też jestem po maturach i też wróciłam do blogowania. O jakże mi tego brakowało... Mam nadzieję, że egzaminy zdane śpiewająco i możemy teraz zasłużenie odpoczywać, z książką oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No, rzeczywiście dość długo Cię nie było, ale najważniejsze, że wracasz. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też mam teraz mnóstwo wolnego czasu po maturach i szczerze powiedziawszy, to już mi się trochę nudzi. :D

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...